Reklama mobilna była jedną z najszybciej rozwijających się w ostatnim roku. Nie dziwią więc artykuły i wiadomości, w których na każdym kroku podkreślane jest, że w najbliższych latach będzie rządzić reklama na urządzeniach mobilnych, czyli na naszych tabletach i smartphonach.
Jest to w dużej mierze podyktowane tym, że po prostu ta reklama z SEM przynosi efekty i zwrot z inwestycji, co przecież jest najważniejsze. Jeśli zależy Ci na potencjale jaki dają reklamy mobilne, sprawdź stronę https://strategiczni.pl.
Kolejnym faktem przemawiającym za tym trendem, są działania i wyniki SEO w Google. Kampanie rozszerzone w Adwords, to krok w kierunku korzystania z reklam mobilnych. Wyniki organiczne wyświetlane są coraz niżej, spychane przez reklamy sponsorowane.
W 2013, 9% zysków ze wszystkich reklam Google, pochodziło właśnie z mobilnej wersji wyszukiwarki. Szacowany jest wzrost tego udziału, nawet aż do 30%.
Wg badań przeprowadzonych w USA przez Marin Software, do 2015 roku w Ameryce, 50% wszystkich kliknięć w płatne linki, będzie pochodzić właśnie z mobile. Jeśli spojrzymy na poniższe wykresy, jasno z nich widać, że udział płatnych kliknięć z urządzeń mobilnych, w stosunku do ogółu rośnie i to dość mocno. Zanotowano ponad 12% wzrost i obecnie jest to pułap 34,2%.
Poniższy film wskazuje jak odzwierciedlają się wyniki w wyszukiwarce Google w reklamach PPC na telefonach komórkowych:
Same smartphony prawie podwoiły swoje wyniki w 2013 roku. Poniższy obrazek przedstawia udział wydatków reklamowych na urządzeniach mobilnych.
Podobnie jest w przypadku budżetów przeznaczanych na mobile.
Ich udział do całości budżetów reklamowych w Adwords wzrósł o prawie 10% i sięgnął poziomu 27,9%.
Do końca 2017 wielce prawdopodobne jest, że udział ten przekroczy 30%. Pokazuje to, jak ważne przyszłościowe jest Search Engine Marketing.
Tak jak wspomniałem na początku, wzrost reklam mobilnych wynika głównie z tego, że działania SEM staję się coraz bardziej efektywne i przynoszą wymierne korzyści. Potwierdzają to również dane od Marin Software.
Wskaźnik CPC w ciągu ostatniego roku w USA zanotował spore wzrosty, na tabletach o 22,6%, a cały mobile o 20,8%. Dla porównania komputery zanotowały tylko 10,7% wzrost. Co ważne, te kliknięcia przekładały się wzrost liczby konwersji.
Dla tabletów było to 66,7% i dla smathphonów 57.1%, podczas gdy komputery zanotowały 35,9% podwyższenie rok do roku.
Mimo tych znacznych różnic, ogólny procent konwersji w przypadku komputerów (5,3%) jest porównywalny z tabletami (5,5%), a wyższy niż na komórkach (4,4%), lecz długa taki stan rzeczy nie pozostanie.
Reasumując, wszystkie dane na niebie i na ziemi mówią jednoznacznie, że trzeba inwestować w reklamę na urządzeniach mobilnych. Nie tylko w stanach, ale nawet w tak skromnym mieście jakim jest Wrocław, potrzebne są z optymalizowane kampanie reklamowe. Skoro Google to potwierdza, to nie ma wyjścia, przy założeniu, że chcemy oczywiście zwiększać nasze przychody.
Na pocieszenie jedynie dodam, że opisywana tu sytuacja dotyczyła rynku w USA, u nas zmiany dochodzą zawsze z lekkim opóźnieniem, no i też musimy brać pod uwagę nieco inną specyfikę naszego rynku.
Warto jednak te mobilne trendy uwzględnić w swoim marketingu internetowym w wyszukiwarkach. Czym szybciej się zaadoptujemy, tym szybciej będziemy czerpać z tego korzyści.